Testowanie z Sally Hansen Miracle Gel / Zakupy / Wygrane
12:18Witajcie ♥ 3 kwietnia w czasie gdy miałam przerwę na blogu przyszły do mnie nowiutkie 2 lakiery i top miracle gel z Sally Hansen do testowania z czego bardzo się ucieszyłam. 13 kwietnia byłam w Kielcach i przy okazji wstąpiłam do rossmanna zrobić drobne zakupy które dzisiaj pokaże. Pokażę też moją wygraną u Anny Koper na blogu z firmą www.lifetree.pl dziękuje ci bardzo za ciekawe rosyjskie kosmetyki;) czekam jeszcze na dwie wygrane paczuszki a dokładnie od Kosmetykovelove i na fb od Twoje Źródło Urody ;) nie mogę się doczekać :) .
Welcome ♥ April 3 at a time when I had a break on the blog came to me a brand new 2 finishes and top miracle gel with Sally Hansen to test with you very happy. April 13, I was in Kielce, and by the way do Rossmann joined a small purchases that today will tell. I'll show my win also with Anna Koper on the blog of the company www.lifetree.pl thank you very much for your interesting Russian cosmetics;) I'm waiting still for two wins and exactly packets from Kosmetykovelove and fb of Your Source of Beauty;) I can not wait :) .
O LAKIERACH:
Mają to być lakiery, które zachowują się tak samo, jak hybryda ale nie potrzebujemy utwardzania w lampie itd. Wystarczy, że nałożymy 2 warstwy lakieru, następnie TOP i możemy cieszyć się wspaniałym i długotrwałym efektem. Pierwsze wrażenie? Jak dla mnie lakier 240 i top najbardziej na tak lecz lakier 380 za słabo kryje , szkoda że u mnie lakiery trzymają się do 6 dni , a producent obiecuje 14 dni . Niestety ...
KRYCIE:
kolor 240 o wiele lepiej wygląda po nałożeniu 2 warstw niż kolor 380, kolor 380 malibu peach do lepszego pokrycia potrzeba co najmniej 3 warstwy. Top coat ładnie nabłyszcza i utrwala, przypuszczam że bez niego lakiery trzymałyby się ok 3 dni.
TRWAŁOŚĆ:
obydwa kolory trzymają się u mnie 6 dni a po 4 dniach są pierwsze odpryski na końcówkach.
KONSYSTENCJA/ ZAPACH:
rzadka lecz nie spływa bardzo po pędzelku ani nie skapuje po nabraniu odpowiedniej ilości, zapach typowy dla lakierów duszący.
WYGLĄD OPAKOWANIA I PĘDZELKA:
buteleczka o nietypowym kształcie zarazem ciekawa i wygodna, pędzelek dość szeroki.
POJEMNOŚĆ:
14,7 ml dość sporo , ale to dobrze bo niektóre kolory nie pokrywają za dobrze i trzeba nawet 3 warstwy
( słyszałam że z czerwonym 470 też jest problem z kryciem).
CENA I DOSTĘPNOŚĆ:
33zł -37zł w rossmannie , 24zł zazwyczaj w drogeriach internetowych. np. autoryzowanej z sally hansen klik
WADY:
Trwałość i cena.
About nail lacquer:
They are supposed to be varnishes that behave the same way as a hybrid but do not need curing lamp etc. All you have to superimpose two layers of paint, then top coat and we can enjoy the wonderful and long-lasting effect. First impression? As for me, 240 and top coat on the right, but most paint 380 for poorly hidden, shame on me stick coatings to 6 days, and the manufacturer promises 14 days.
COVERAGE:
240 color looks a lot better after the application of two color layers than 380, 380 malibu peach color for better coverage you need at least 3 layers. Top coat polishes and preserves nicely, I suppose that without him varnishes trzymałyby approximately 3 days.
DURABILITY:
both colors cling to me six days and after 4 days are the first chips at the ends.
TEXTURE / ODOR:
rare but not much after pędzelku flows or does not run off following the entry into an appropriate amount, the smell of paint typical suffocating.
PACKAGING AND APPEARANCE brush:
bottle of unusual shape both interesting and comfortable, fairly broad brush.
CAPACITY:
14.7 ml quite a bit, but that's okay because some colors do not match very well and you have up to 3 layers
(I've heard that the red 470 also is a problem with opacity).
PRICE AND AVAILABILITY:
33zł -37zł in rossmannie, usually 24zł online drugstores. for example. sally hansen authorized the cliques
DISADVANTAGES:
Durability and price.
Moje drobne zakupy z rossmanna
My small purchases with Rossmann
Moja wygrana u Anny Koper ;) od firmy lifetree
My win with Anna Koper;) from the company Lifetree
Dziękuje Wszystkim odwiedzającym, komentującym oraz obserwującym: *
Zapraszam Ponownie;) Wasza ♥
19 komentarze
Ja na lewej dłoni lakiery przez 11 dni , żeby sprawdzić jak długo mogą w miarę się prezentować
OdpowiedzUsuńI brzegi już były strarte delikatnie, oraz brzegi od skory brzydko wygladały, na niektorych paznokciach wyglądało jakby lakier popękał - no ale platami nie odpadal
ja 2 warstwy kładę na bazę odżwykę
przypomniałaś mi że właśnie nie napisałam że mi to płatami później odpadł ale to mało istotne ;)
Usuńmoże to wszystko zależy od płytki paznokcia tak jak to kosmetyczna hedonistka pisała ;)
ja nakładałam na bazę z killys
Tak właśnie myślałam że z tą trwałością i tak szału nie będzie, ja wolę chyba tradycyjne lakiery i tyle :) Chociaż kolorki bardzo w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńa ja myślałam że szał będzie i byłam skłonna nawet ze dwa lakiery dokupić, ale wolę jednak zwykły essie który jest tańszy i trzyma dość długo i szybko schnie i pokrywa po 1 warstwie
Usuńgratuluje i miłych testów;)
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
Usuńale świetny nowy nagłówek;)
Usuńdziękuje ;) chociaż zastanawiam się jeszcze nad nim
UsuńSzkoda że tak słabo wypadają te lakiery. Miałam nadzieję że faktycznie efekt będzie zbliżony do hybryd. Dobrze że nie kupiłam
OdpowiedzUsuńa ja myślałam tylko że będą się dłużej trzymać i będzie szał
Usuńza cenę jednego lakiery śmiało możesz kupić tańszy i świetny lakier hybrydowy,który wytrzyma miesiąc :)
OdpowiedzUsuńno własnie wiem dlatego cieszę się że ten dostałam do testowania bo jakbym kupiła to raczej byłoby to wyrzucone w błoto pieniądze , zastanawiam się nad lampą i lakierami semilac hybrydowymi
UsuńU mnie trzyma się tydzień, może dla niektórych to mało, ale normalne lakiery wytrzymują u mnie 2-3 dni, a Essie 24 godziny ;) Więc Miracle Gel to dla mnie wybawienie;)
OdpowiedzUsuńu mnie właśnie na odwrót essie długo się trzyma nawet ponad tydzień
UsuńMam dwa lakiery Miracle Gel i u mnie trzymają się na pazurkach około 5 dni :) Po upływie tego czasu odpryskują.
OdpowiedzUsuńPiękny ten kolor co masz na pazurkach
OdpowiedzUsuńwomans-point-of-view.blogspot.com
Fakt cena tych lakierów jest wysoka jak na jakość. Używam Biosilk od zawsze :) Gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńja zawsze koło biosilk przechodziłam i nie kusił mnie a jak siostra mojego męża dała mi spróbować na włosy to sama chciałam to mieć, dziękuje ;)
UsuńJa również gratuluje wygranej :) Szczerze mówiąc nigdy nie miałam lakierów tej marki, ale skoro szybko odpryskują to nie wiem czy za tą cenę warto...
OdpowiedzUsuńNawet negatywne opinie można wyrażać w sposób kulturalny .Cenię sobie opinie, jak zaobserwujesz i będziesz w miarę często komentować odwdzięczę się. Miło mi jak komentujesz ;* chcesz być na bieżąco zaobserwuj ;)