Szminka Luxe Avon 4 odcienie próbki
13:19Luxe ... odcienie piękna



Szminka o luksusowej formule dokładnie pokryje usta zmysłowym kolorem w klasycznych odcieniach różu, czerwieni lub delikatnego brązu. W palecie znajduje się 15 kolorów. Kosmetyk uwalnia na ustach bogatą kremową barwę. Dzięki pielęgnującym właściwościom szminki usta będą miękkie, gładkie i odpowiednio nawilżone, zyskają także pełny zmysłowy kształt.
Dostępna w wielu odcieniach.
Jeśli chodzi o pełnowartościowe szminki mają świetne eleganckie opakowanie i posiadają 3,6 g, dostępne są w biurach Avon oraz u konsultantek obecnie w cenie 21 zł ich normalna cena to 36 zł . Ja wybrałam , a raczej zamówiłam cztery próbki ,ponieważ ciężko było mi się zdecydować na jedną, po przetestowaniu mogę teraz wybrać jedną która najbardziej mi przypadła do gustu ale na pewno kupię ją za jakiś czas. Jeśli chodzi o kolor to po pierwszej warstwie nadają delikatnego koloru po 2 warstwie bardziej intensywny jest. Nawet próbki są dość wydajne , myślę że duża wersja na pewno jest wydajna , a trwałość u mnie trzyma się pół dnia nawet jak piję herbatę, lecz po jedzeniu połowa z ust znika niestety. Pachnie lekko kwiatowo , a konsystencja jest lekka i kremowa. Lekko nawilża , jest uczucie miękkości, posiada lekkie małe drobinki. Myślę że mogę polecić ale jeśli chodzi o cenę to sama nie kupiłabym za 36zł bo nie jest tyle warta, lecz za 21zł można kupić, mnie kusi pełna wersja Glam Poppy.
Skład:

Efekty po jednej warstwie :




Dziękuje za wszystkie odwiedziny i komentarze . Zapraszam częściej i Pozdrawiam ♥

10 komentarze
Kolory wyglądają bardzo ładnie, ale skusiłabym się, gdyby nie zawierały drobinek, nie przepadam za nimi :/
OdpowiedzUsuńJa zazwyczaj wolę matowe ale te mnie w katalogu kolorami zachwyciły, a po konsystencją
UsuńNajbardziej podoba mi się kolor Nude :) !
OdpowiedzUsuńCLICK<--- zapraszam na rozdanie
dla mnie są zbyt świecące, nie lubię takiego wykończenia ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam próbki Avon, chociaż za tą serią nie przepadam ze względu na drobinki
OdpowiedzUsuńRaczej bym się na nie nie skusiła, bo nie przepadam za tak błyszczącym wykończeniem - mam tylko 2 podobne produkty i w zupełności mi wystarczą ;)
OdpowiedzUsuńśliczne odcienie. Z reguły nie stosuję takich mieniących pomadek , ale jeśli już zdecydowałabym się na Glam poppy :)
OdpowiedzUsuńKolory świetne,drobinki nie tak bardzo przeszkadzają ale wydaje mi się,że te opakowania i sam sztyft nie są zbyt poręczne. ;/ Zapraszam Cię do siebie - niezupelnieblog.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam sobie jedną próbkę koloru Nude Slip, ale widzę, że są słabo napigmentowane ;/
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkooczymmarzakobiety.blogspot.com/
No szału nie ma, najbardziej napigmentowana jest glam poppy, a reszta jest bardzo delikatna.
UsuńNawet negatywne opinie można wyrażać w sposób kulturalny .Cenię sobie opinie, jak zaobserwujesz i będziesz w miarę często komentować odwdzięczę się. Miło mi jak komentujesz ;* chcesz być na bieżąco zaobserwuj ;)