YOPE żel pod prysznic róża i kadzidłowiec
18:58Witajcie ❤ co tam u was ? Ja od połowy maja jestem na stażu dlatego ostatnio mnie tu nie było, ale powracam jak zawsze 😉 . Dziś recenzja żelu pod prysznic firmy YOPE ,który ukazał się już w jednym poście zbiorczym .
Piękny zapach kojącej róży i kadzidłowca ta nazwa nic może nie mówić więc parę słów o nim . Kadzidłowiec znajduje także zastosowanie w kosmetologii. Jego cechą charakterystyczną jest dość specyficzny zapach, ale w różnego rodzaju preparatach upiększających znajduje on zastosowanie dzięki temu, że pomaga redukować produkcję sebum, a także znacząco zwiększa elastyczność skóry. Kadzidłowiec jest niezwykłą rośliną o wielu ważnych, prozdrowotnych zastosowaniach.
Fajna butelka z pompką przez co aplikacja jest wygodna, konsystencja nie zbyt gęsta, kolor przeźroczysty, idealny żel do relaksującej i odprężającej, lekko się pieni, fajnie oczyszcza i nawilża skórę .
5 komentarze
Ja wolę mocno pieniące się żele. Akurat w tym zakresie nie muszę mieć naturalnego składu. Stawiam na przyjemność stosowania :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej serii kosmetyków od Yope ale jestem ciekawa tego zapachu;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNie uzywalam Yope, ale slyszalam ze maja specyficzne zapachy ;)
OdpowiedzUsuńA ja kocham róże :D
OdpowiedzUsuńNawet negatywne opinie można wyrażać w sposób kulturalny .Cenię sobie opinie, jak zaobserwujesz i będziesz w miarę często komentować odwdzięczę się. Miło mi jak komentujesz ;* chcesz być na bieżąco zaobserwuj ;)